Od pewnego czasu moja młodsza córka przygotowywała lapbook o Polsce. Utrwalała sobie wiadomości na temat granic naszego kraju i o naszych sąsiadach. Poznała główne miasta i rzeki oraz podział administracyjny. Uczyła się o regionach, krajobrazach oraz przyrodzie naszego kraju. Oto jaki lapbook powstał w trakcie tego projektu.
Archiwa tagu: free printable
Colours
Misia już dość dobrze czyta po polsku i powoli zaczyna uczyć się rozpoznawać angielskie słówka. Trochę ich już zna w mowie, teraz przyszła pora na poznawanie ich w piśmie. Przy okazji Lusia zaczyna swoją przygodę z językiem angielskim. Na pierwszy ogień poszły kolory. Czytaj dalej
Okrąglaki i kancianki – Matematyka jest πękna
Projekt Matematyka jest πękna przeniósł nas ostatnio w świat brył geometrycznych. Dziewczyny figury płaskie znają doskonale a jednak nie było im łatwo przenieść się w przestrzeń trójwymiarową. Czytaj dalej
Tam gdzie iloraz iloczynu sumuje różnice cz.1 – Matematyka jest πękna
Już jakiś czas temu zauważyłam, że Lusia jest gotowa by wprowadzić ją w świat zależności między liczbami. Rozpoznaje już cyfry i niektóre liczby dwucyfrowe a ponad to sama zauważa takie fakty jak to, że pięć składa się z trzy i dwa albo że trzy i trzy to jest sześć. Postanowiłam więc pobawić się z nią w proste dodawanie. Czytaj dalej
Między zerem a nieskończonością, cz. 1.
„Mamo. A gdyby tak wziąć wszystkie liczby z całego świata i połączyć je w jedną liczbę, to powstałaby liczba największa na świecie” I tak to własnie moja młodsza córka (lat 4 i trochę) stanęła u progu odkrycia nieskończoności. Na razie liczy do dwunastu i rozpoznaje cyfry. Dziś chce pokazać kilka zabaw dzięki którym doskonali się w tych umiejętnościach. Czytaj dalej
Czytanie sylabami – nowe zabawy
Misia już dość dobrze czyta i właściwie w jej przypadku porzuciłam metodę prof. J. Cieszyńskiej, bo z łatwością i niejako mimochodem przeszła na czytanie tekstów pisanych małymi literami. Dbam więc o to by miała rozmaite teksty do czytania i się doskonaliła. Tymczasem Lusia goni swoją siostrę. Przećwiczyła już wszystkie zabawy które przygotowywałam wcześniej dla jej starszej córki i woła o więcej zmuszając mnie do kreatywności. W związku z tym prezentuję kolejną porcję pomocy do nauki czytania metodą sylabową. Czytaj dalej
Leśne poszukiwania
Upał zelżał wreszcie. Dobry i jeden dzień, przynajmniej chce się wyjść z domu gdzieś dalej niż do ogrodowego basenu (nawiasem mówiąc nasz nie żyje, przebity, został tylko zraszacz do trawnika). Nadarzyła się okazja by wybrać się na spacer Czytaj dalej
Matematyka smaku i zapachu
Pomysłów na ten temat miałam wiele. Jednak w tym miesiącu dostałam zadyszki niczym pies goniący własny ogon i zdecydowałam zrealizować tylko jeden wątek. Postanowiłam pobawić się z dziewczynami w dzielenie pizzy. Czytaj dalej
Oswajanie czasu, planowanie dnia
Edukacja domowa moich dzieci jest sprawdzianem nie tylko moich kompetencji jako nauczyciela i talentów w zarażaniu dzieci miłością do wiedzy, ale również, a może przede wszystkim umiejętności zarządzania czasem. Nie ma co owijać w bawełnę. Tego się tak naprawdę stale uczę i wychodzi mi różnie. Czytaj dalej
Matematyka życia
Matematyka to nie tylko rachunki. Wiele osób utożsamia dziecięcą matematykę z poznawaniem cyfr, liczeniem i prostymi działaniami matematycznymi, włączając to jeszcze czasem znajomość figur geometrycznych. Jakiś czas temu Barbara, która prowadzi bloga Zabawy z Archimedesem, zaprosiła grono rodziców do wspólnej zabawy pod hasłem Matematyka jest πękna, a który to projekt ma pokazać, że matematyka dziecięca to jednak coś więcej. Czytaj dalej
Matematyka ciepła i zimna
Pierwsze zabawy z termometrem jakie zaproponowałam dziewczynom miały miejsce już jakiś czas temu podczas zajęć realizowanych w ramach warsztatu dotyczącego Antarktydy. Wtedy też dziewczyny próbowały odczytywać temperaturę na termometrze, ale bez większych sukcesów. Czytaj dalej
Zima
Zima, podobno właśnie trwa, właściwie to się już ma ku końcowi. Kalendarzowa rzecz jasna bo jeśli chodzi o pogodę to nie da się nijak skojarzyć jej z zimą. Śniegu było jak na lekarstwo. Dziewczyny wprawdzie pojeździły trochę na nartach ale bałwana nie ulepiły, nie za bardzo było z czego. A teraz to już tylko deszcz, błoto i kałuże. Tęskniłyśmy za prawdziwą zimą, więc co rusz wykorzystywałam zimowe motywy w rożnych zajęciach.
Czytaj dalej
Plany i mapy – Dziecko na Warsztat
Styczeń to w projekcie Dziecko na Warsztat miesiąc poświęcony geografii. Szalenie obszerna dziedzina, którą „nadgryzamy” z dziewczynami z różnych stron. Właściwie to cała druga edycja projektu Dziecko na Warsztat to były zmagania z geografią i podróż po różnych kontynentach. We wrześniu zajmowałyśmy się pogoda i zjawiskami atmosferycznymi. Czytaj dalej