Jednym z zagadnień, z jakimi dzieci w kl. IV zapoznają się podczas zajęć z informatyki, jest budowa komputera. Jeszcze do niedawna na poddaszu stała zdezelowana jednostka centralna, której można było użyć do tego, by bezpiecznie zajrzeć do środka i zobaczyć co tam jest. Coś odpiąć, coś przypiąć i w ogóle „pomacać” wnętrzności komputera. Niestety została zezłomowana i tym sposobem nie mam materiału do pracy. Zapoznawanie dziecka z budową komputera na podstawie ilustracji, mi nako informatykowi nie leży bardzo. Pomyślałam więc, że skoro nie możemy komputera rozłożyć, może udałoby się go zbudować. Oczywiście model, a nie prawdziwy działający zestaw. To innym razem.
Czytaj dalejArchiwa tagu: modelarstwo
Strażacy na poczcie
Dziewczyny zawsze lubią jeździć do babci. U babci nigdy się nie nudzą, chociaż zabawek mają tam niewiele. Zdarzyło się, że pogoda się popsuła i nie sprzyjała zabawo, na podwórku czy w sadzie. Na szczęście babcia wybrała się na pocztę a na wiejskich pocztach można kupić prawdziwe cuda. Tym razem przyniosła z poczty wycinanki bez wycinania. Czytaj dalej
A może modelarstwo?
W zeszłym roku Misia dostała zestaw mebelków ze sklejki, które trzeba było złożyć z gotowych elementów. Zabawa była przednia, choć czekanie aż klej wyschnie okazało się ciężką próbą. Misia nie dopytywała o podobne zabawy, więc pomysł by wciągać ją w takie zabawy upadł. Ostatnio wpadło mi w ręce coś, co było sprzedawane jako puzzle 3D, ale w gruncie rzeczy były to proste modele znanych budowli wykonane z pianki. Kupiłam bez namysłu i to był dobry pomysł. Czytaj dalej
Kosmiczne podróże – Dziecko na Warsztat
Przez większą część października żadne zajęcia dotyczące kosmosu nie mogły się odbyć. Powodem były świnki morskie, które u nas zamieszkały i wokół których kręciło się codzienne życie moich córek. Nic innego się nie liczyło. Owszem udało mi się skupić ich uwagę na jakichś „kosmicznych” lekturach ale bez fajerwerków. Aż wreszcie któregoś dnia Misia zapytała: „Czy możesz mi wydrukować kolorowanki i jakieś karty z planetami? Chciałbym się nauczyć jak wyglądają i jak się nazywają”. Ujrzałam światełko w tunelu. Czytaj dalej