Dziś mała wyprawa do Mińska, gdzie odbywał się turniej, który ja koniecznie chciałam zobaczyć a Miśka też była zaciekawiona. Łuśka na razie jest zachwycona gdziekolwiek bym ją nie zabrała. Czytaj dalej
Archiwum kategorii: 5
Na jagody
Deszczyk pada od czasu do czasu, ale w sumie ciepło jest bo i słoncze wychodzi. Na poniedziałek zapowiadali bezdeszczową pogodę przez cały dzień. To najlepsza okazja, żeby się wybrać do lasu, na jagody. Czytaj dalej
Mąka ziemniaczana
Kupiłam kilka dni temu torebkę mąki ziemniaczanej z myślą o tym, ze zrobimy z dziewczynami „odstresowacze”. Oczywiście jak zwykle sprawy poszły dalej niż planowałam, ale tego się właściwie można było spodziewać. Czytaj dalej
Klamerkowe sekwencje
Dziś szybko przygotowałam dla dziewczyn, choć głównie dla Luśki, zabawę w układanie, a ściślej mówiąc odtwarzanie sekwencji za pomocą klamerek do wieszania prania. Czytaj dalej
Badamy korzenie roślin
Dziś, w ramach pierwszej części projektu Przyroda pod lupą przyglądaliśmy się podziemnym częściom roślin. Czytaj dalej
15 czerwca
Dziś na podwieczorek truskawki z cukrem. Trzeba korzystać póki jeszcze są. Potem znów będziemy do nich tęsknić cały rok. Czytaj dalej
Zaczynamy projekt
Właśnie dostałam informację od autorki bloga Bajdocja że ruczył nowy międzyblogowy projekt „Przyroda pod lupą” To coś w sam raz dla nas. Czytaj dalej
Naklejana mozaika
Niedawno robiąc zakupy w sklepie z zabawkami zauważyłam bardzo ciekawą naklejaną mozaikę. Od razu przyszło mi do głowy, że muszę ją kupić dla Miski. Czytaj dalej
Ciepłe błotko
Wczoraj padało, w nocy padało, a dziś dzień zaczął się słoneczny. Wolna sobota. Ileż ja miałam planów na ten dzień. Ileż sobie pracy w ogrodzie wymyśliłam. Ale właśnie. Wczoraj padało więc jeszcze były kałuże, w dodatku już nagrzane kiedy poszłyśmy na spacer w poszukiwaniu jedzonka dla naszych zwierząt. Czytaj dalej
Piknik naukowy
Dziewczynki jeszcze małe, szczególnie Luśka niewiele może pojmuje z tego co można na pikniku naukowym zobaczyć, ale postanowiłam się wybrać. No ciągnie wilka do lasu i już. Czytaj dalej
To i owo, matematycznie i kwiatowo
Wczoraj był dzień trochę szalony, bardziej spontaniczny niż zorganizowany. Zorganizowany był tylko sam wyjazd do Warszawy. Czytaj dalej
Wymyślanie gier
Własnie miałam robić podejście do zabawy w wymyślanie gier, która pomogłaby nam popracować nad emocjami i wzmacniać odporność Miśki, ale nim udało mi się w natłoku spraw wygospodarować dostatecznie dużo czasu Miśka mnie ubiegła. Czytaj dalej
Odporność emocjonalna
Czytając różne opracowania dotyczące przygotowania dziecka do nauki matematyki doszłam do wniosku, że jeszcze jeden zagonek leży u nas odłogiem. Odporność emocjonalna. Czytaj dalej