Kto ty jesteś? Polak mały.

Z jednej strony wakacje,tj czas większej aktywności wyjazdowo-wycieczkowej, z drugiej strony fakt, że dzieci czytają coraz więcej same, powoduje że nasza, rodziców rola jeśli chodzi o czytanie dzieciom zaczyna się nieco redukować. Jeszcze nie do zera, bo lubimy to, ale zapotrzebowanie dzieci jakby coraz mniejsze. Jesteśmy jednak uzależnieni od wizyt w bibliotekach i bardzo nam trudno wyjść z tego przybytku nie wyczerpawszy limitu ilości książek jakie możemy wypożyczyć za jednym zamachem. Nie pozostaje mi nic innego jak nakłaniać dzieci i siebie by zwracały uwagę raczej na książki krótkie, które przeczytamy w terminie mimo niesprzyjającej wakacyjnej pory. I tak właśnie mój wzrok padł na niewielką, ale bardzo obiecującą pozycję pod tytułem: Czytaj dalej