Kolejne dni upływają nam pod znakiem aktywności przygotowanych dla dzieci w kalendarzu adwentowym. Kilka ostatnich zadań związanych było z kartkami świątecznymi. Tradycja wysyłania życzeń pocztą chyba jest już w zaniku, a my nie chcemy, żeby tak było i staramy się przeciwdziałać temu zjawisku. Dlatego też po raz kolejny dziewczynki przygotowały kartki świąteczne.
Do pracy zabrałyśmy się metodycznie. Pierwszy dzień akcji poświęcony był na sporządzenie listy osób, którym chcemy wysłać życzenia. Misia zapisywała wszystko samodzielnie. Kiedy lista była gotowa, zabrałyśmy się za spisywanie, a w niektórych wypadkach zdobywanie adresów pocztowych tych osób. Następnego dnia, gdy wiadomo już było ilu kartek potrzeba dziewczynki z zapałem zabrały się do pracy.
W ruch poszły nożyczki, kolorowy papier, klej i różne ozdoby. Każda wykonana kartka przydzielana była do konkretnego nadawcy, co Misia skrupulatnie odnotowywała na naszej liście. Po kilku godzinach pracy komplet kartek był gotowy. Trzeci dzień upłynął Misi pod znakiem pisania. Wiele razy trzeba było napisać życzenia, by potem wkleić je do wnętrza kartki. Na koniec jeszcze adresowanie kopert. Po wypisaniu tylu adresów z pewnością zapamięta jak robi się to prawidłowo. Jeszcze tylko wyprawa na pocztę po znaczki i kartki będą mogły poszybować do adresatów.