Pierwszy mój wyjazd w tak daleką drogę z dziećmi i bez drugiego kierowcy na podmianę. Pierwszy wyjazd dzieci, podczas którego nie nocujemy u rodziny ani u nikogo zaprzyjaźnionego, lecz w hostelu. Pierwszy wyjazd dzieci ściśle turystyczny, gdzie całe dnie spędzamy na włóczeniu się po pięknych i ciekawych zakątkach miasta Czytaj dalej
15 października
Odpowiedz