Kontynuując rozważania na temat obecnej sytuacji dzieci szkolnych, wynikającej z zamknięcia wszystkich placówek, postanowiłam napisać kilka słów, żeby wyjaśnić tym co tego nie rozumieją, czym różni się edukacja domowa od tego czego doświadczają obecnie dzieci szkolne. Wiele osób żartuje sobie, że teraz wszystkie dzieci są w edukacji domowej, nawet tytuły moich artykułów są troszkę przewrotne i mylące. Tymczasem prawdę mówiąc jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Czytaj dalej
Cała Polska w edukacji domowej. Post scriptum
7