Zanurzamy się w historii

Od kilku dni mamy trochę gorszy okres. Lusia jest w fazie jęczaco-płaczącej i awantury wybuchają kilka razy dziennie z błachych, przynajmniej z pozoru, powodów. Doszłam do wniosku, że coś trzeba zrobić bo kolejnego dnia nie wytrzymam. Zarządziłam wycieczkę. Spakowałyśmy prowiant, zaprogramowałam nasz turystyczny GPS, wsiadłyśmy do samochodu i w drogę. Kierunek Sucha.

Czytaj dalej

Podróż latającym rondlem po Europie – Dziecko na Warsztat

Kolejna, przedostatnia już odsłona projektu „Dziecko na Warsztat” zachęca nas do kulinarnej wędrówki po Europie. Wzięłyśmy sobie tę zachętę mocno do serca, zakasałyśmy rękawy i zabrałyśmy się za gotowanie.

Czytaj dalej

Dzieci w domu się nie nudzą – rzecz o bobrach

Weekend, ciężar opieki nad dziećmi przejął tata. Mama po zmaganiach związanych z warsztatem majowym, które trwały okrągły tydzień, spoczęła na laurach, jeśli chodzi o edukacje rzecz jasna, bo mieszkanie aż wołało o ogarnięcie. Dzieci nie myślały jednak spoczywać na laurach.

– Tato, pójdziemy na spacer – zakomenderowała Misia – Poczekaj tylko aż przygotuję listę. Czytaj dalej

Dziewczyny sieją ozdobną fasolkę

Jakiś czas temu dziewczyny siały fasolę w słoiku, żeby móc obserwować jak kiełkują nasiona, jak tworzy się korzeń i wyrastają pierwsze liście i łodyga. Nie udało nam się tej fasoli w słoiku utrzymać dość długo, co nieco frustrowało dziewczyny.Zaproponowałam więc dziewczynom, że możemy zasiać fasolę w ogródku, a ściślej mówiąc w doniczkach ustawionych na ogrodzie.  Czytaj dalej

Plastuś i inne stworki

Nie kupuję dziewczynom oszałamiającej ilości książek, większość tego co ostatnio czytamy przynosimy z bibliotek. Zdarza nam się jednak od czasu do czasu zajść i do księgarni. Dziewczyny do książek ciągną jak ćmy do światła. Czasem tylko pooglądamy co jest ciekawego a czasem jednak wyjdziemy z książka pod pachą. Tak właśnie było i tym razem. Po prostu nie mogłam się oprzeć, kiedy zobaczyłam na półce „Plastusiowy pamiętnik”. Czytaj dalej

Wieża Babel, czyli rzecz o językach Azji – Dziecko na Warsztat

– Misia, a ty wiesz, co to jest język?
– No tu w buzi jest. Yyyyyy – odpowiedziała Misia demonstrując właściwy organ.
– A pamiętasz jak się w przedszkolu uczyłaś języka angielskiego? Co to oznacza? Anglicy mają inne języki?
– Oj mama, no przecież nie. Takie same. Oni po prostu mówią inaczej niż my.
Język, język, język. Temat przewodni kwietniowego warsztatu, który dotyczy Azji.
Czytaj dalej