Kalendarz adwentowy bez niespodzianek i zadań.

Od lat robię dziewczynom rozmaite kalendarze adwentowe. Czasem były to niewielkie paczuszki z łakociami i zadaniami, czasem same zadania. Budowaliśmy nawet szopkę ale jakoś nie było czasu na wstawienie relacji, może jeszcze do tego wrócę. Lata mijają a moje córki wyrastają już trochę z tych infantylnych zadanek. Zdecydowałam, że w tym roku będzie kalendarz adwentowy, który po prostu będzie odliczał czas do świąt, bez łakoci i bez zadań.

Czytaj dalej

Jak zbudowany jest komputer?

Jednym z zagadnień, z jakimi dzieci w kl. IV zapoznają się podczas zajęć z informatyki, jest budowa komputera. Jeszcze do niedawna na poddaszu stała zdezelowana jednostka centralna, której można było użyć do tego, by bezpiecznie zajrzeć do środka i zobaczyć co tam jest. Coś odpiąć, coś przypiąć i w ogóle „pomacać” wnętrzności komputera. Niestety została zezłomowana i tym sposobem nie mam materiału do pracy. Zapoznawanie dziecka z budową komputera na podstawie ilustracji, mi nako informatykowi nie leży bardzo. Pomyślałam więc, że skoro nie możemy komputera rozłożyć, może udałoby się go zbudować. Oczywiście model, a nie prawdziwy działający zestaw. To innym razem.

Czytaj dalej

Wyślij kartkę dla Powstańca

Od kilu lat prowadzona jest w Polsce kampania BohaterON – włącz historię!, która ma na celu upamiętnienie i uhonorowanie uczestników Powstania Warszawskiego oraz promocję historii Polski XX wieku. Jednym z elementów tej kampanii jest coroczna akcja „Wyślij kartkę”. Jak dotąd nie włączaliśmy się do niej, jednak w tym roku postanowiliśmy to zmienić. Czytaj dalej

Szycie – nowa przygoda?

Po ostatnich zajęciach sekcji plastycznej w Klubie Żandarmerii, na które uczęszczają moje dziewczyny, ze strony prowadzącej padła propozycja z tych nie do odrzucenia. A może by tak Misia wzięła udział w konkursie. Misi nie trzeba było dwa razy powtarzać skoro „nagrodą” za przejście eliminacji okręgowych miał być wyjazd do Kołobrzegu. Po szybkiej naradzie jako technikę wykonania pracy wybrałyśmy szycie. Tytuł pracy „Poduszka dla małego powstańca”. To był prawdziwy maraton. Czytaj dalej

Kartki świąteczne 2017

Kolejne dni upływają nam pod znakiem aktywności przygotowanych dla dzieci w kalendarzu adwentowym. Kilka ostatnich zadań związanych było z kartkami świątecznymi. Tradycja wysyłania życzeń pocztą chyba jest już w zaniku, a my nie chcemy, żeby tak było i staramy się przeciwdziałać temu zjawisku.  Czytaj dalej

Adwent 2017

Dziś pierwsza niedziela adwentu, w naszym domu zaczął funkcjonować kalendarz adwentowy oraz wieniec adwentowy. Kalendarze robiłyśmy już w poprzednich latach a wieniec w zeszłym roku po raz pierwszy, ale taki trochę udawany. W tym roku, inaczej niż zwykle, nie zaczęliśmy kalendarza od początku grudnia. To nie było zamierzone, choć niektórzy uważają, że kalendarz adwentowy powinien się zaczynać równo z adwentem a nie wraz z początkiem miesiąca.  Czytaj dalej

Tajemniczy Ogród

Kiedy zostałam zaproszona do nowego projektu „Czarowanie przez Czytanie” bardzo się ucieszyłam. Lubię takie wyzwania i świetnie się przy takich projektach bawimy, o czym niejednokrotnie wspominałam. Dziś nadszedł czas publikacji wrześniowej, a we wrześniu inspirowaliśmy się powieścią „Tajemniczy ogród” Frances Hodgson Burnett. Czytaj dalej

Martwa natura – Bliżej Sztuki

Dziś pierwszy wpis z cyklu „Bliżej Sztuki”. To nowy projekt międzyblogowy w którym zdecydowałam się uczestniczyć. Celem projektu jest przybliżanie dzieciom sztuki w jej różnych wcieleniach. Przyznam, że po wakacjach przez chwilę miałam problem ze startem w tym projekcie, aż wreszcie nadeszły moje urodziny i dostałam piękny bukiet goździków.  Czytaj dalej

Krokodyl i spółka – cz. 3 makieta

„Mamo, zobacz jaka fajna plastelina. Ile kolorów!”. To się u nas często tak zaczyna, kiedy dziewczyny myszkują w sklepie po półkach z artykułami szkolnymi. Wrzuciłyśmy plastelinę do kosza obok ryżu, mięsa i brokułów, a już pół godziny później, w domu dziewczyny zaczęły z niej wytwarzać plastelinowe figurki. Oczywiście, żaby węże i krokodyle i inne takie.  Czytaj dalej

Krokodyl i spółka – cz. 1

Tak źle z moim udziałem w projekcie Dziecko na Warsztat to jeszcze nie było. Ostatni warsztat zupełnie mi się rozsypał. Miałam kilka pomysłów, kupiłam nawet specjalną samotwardnącą masę plastyczną, ale wiele spraw, odciągało mnie ciągle od realizacji tego warsztatu. Wreszcie moja starsza córka Misia zażądała, żebym wydała jej tę masę plastyczną, żeby w końcu mogła zrobić z niej użytek. Nie pozostało mi nic innego jak iśc na żywioł. I tak byłam już bardzo po terminie. Czytaj dalej

Drewniane miasteczko – Dziecko na warsztat

Warsztat poświęcony drewnu miał się odbyć w kwietniu. Jednak z powodu świąt i różnych niesprzyjających okoliczności, kolektywnie podjęliśmy decyzję o przeniesieniu tego warsztatu na kolejny miesiąc. W związku z tym prezentuję dziś nasze kreatywne zabawy z drewnem. Czytaj dalej

Włóczkowa wiosna – Dziecko na warsztat

Dziś publikuję relację z naszego spóźnionego marcowego warsztatu, którego motywem przewodnim były nici i włóczki. Paradoksalnie, piękna pogoda pokrzyżowała mi wszelkie moje plany. Zrobiło się ciepło i dzieci nie przejawiały chęci by realizować moje pomysły. Wolały cieszyć się wiosną w ogrodzie. Na szczęście udało mi się namówić je na wspólne włóczkowe działania wykorzystując chwilowe załamanie pogody. Czytaj dalej