Matematyka bałwankowa

Matematyka bałwankowa niczym się nie różni, rzecz jasna od matematyki po prostu. Zwyczajnie zima nastraja mnie do tego, żeby zimowe motywy wykorzystywać do urozmaicenia zajęć o które coraz intensywniej dopomina się młodsza z córek. Bałwanki nadają się wyśmienicie do tych celów i można je wykorzystać na różne sposoby. Dziś pokażę kilka z nich. Czytaj dalej

Co mówi twarz?

Ostatnio pilnie studiuję książkę Profesor Edyty Gruszczyk-Kolczyńskiej, „Dziecięca matematyka – dwadzieścia lat później„, niedawno wydaną zaktualizowaną wersję hitu, który był do nie dawna nie do zdobycia. Nie będę się rozwodzić nad tym co to jest za książka, bo nie sądzę, żeby trzeba było ją szczególnie rekomendować. Wystarczy wspomnieć, że to najlepsza pozycja traktująca o tym jak wprowadzać dzieci w świat matematyki. Czytaj dalej

Muzzy uczy angielskiego

Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się co zrobić z nauką języka angielskiego. Nie mam przekonania jeśli chodzi o wysyłanie małych dzieci na lekcje do szkółek językowych. Obawiam się, że jedna czy dwie lekcje w tygodniu nie wiele dziecku dają a jedynie wydrenują moją kieszeń. Jakiś czas temu trafiłam na bloga English with Little Ant, którego autorka namawia do samodzielnej nauki angielskiego, przynajmniej na samym początku. Czytaj dalej

Kolory i wzory

Barbara Krafftówna śpiewała kiedyś w Kabarecie Starszych Panów, że „W czasie deszczu dzieci się nudzą”. Tez tak kiedyś myślałam, jednak w czasie deszczu to można z parasolem pobiegać po trawie, skakać po kałużach i robić inne szalone rzeczy. Co innego podczas upały. A upał ostatnio znów daje się we znaki i nawet dzieci z podwórka uciekają do domu i się nudzą, bo upał męczy tak, że wszystkim się odechciewa. Czytaj dalej

Australia – Dziecko na warsztat

Naszą podróż do Australii i po Australii a właściwie Australii i Oceanii zaczęliśmy znów historycznie. Dziewczyny dowiedziały się co to są antypody i jaki związek z Wyprawą kapitana Cooka mieli starożytni myśliciele i skąd się wzięła nazwa AustraliaCzytaj dalej

Antarktyda – Dziecko na Warsztat

Troszkę żeśmy się zasiedzieli na biegunie północnym przyszedł jednak czas by się przenieść na biegun południowy i zająć się trochę fauna i florą tego najzimniejszego i najbardziej pustynnego kontynentu świata. Zatem drugą połowę lutego przeznaczyłyśmy na zajęcia w ramach projektu „Dziecko na Warsztat”Czytaj dalej

Indianie Ameryki Północnej – lapbook

Kiedy robiłyśmy poprzedni lapbook, który dotyczył wulkanów, Miśka pytała mnie czy będziemy jeszcze robić inne lapbooki. Zaproponowałam jej więc zrobienie kolejnrgo, tym razem dotyczącego Indian Ameryki Północnej, takie podsumowanie części naszego styczniowego warsztatu (patrz: Tanecznym krokiem przez Amerykę Północną).

Czytaj dalej

O wulkanach co nieco

Projekt „Dziecko na Warsztat” wysyła nas w styczniu do Ameryki Północnej. Studiując różne mapy w atlasie zwróciłyśmy uwagę na dużą ilość wulkanów w Kordylierach. W Ameryce Południowej jest ich więcej, ale jakoś nie zwróciło to naszej uwagi. Wulkany zaczęły wzbudzać zainteresowanie, postanowiłam więc popracować trochę nad tematem. Czytaj dalej

Kategoryzacje, wykluczenia i odwracanie wzorów

Dziś taka garść ćwiczeń z analizy, które u nas pojawiają się często,na ogól przy okazji i stopniowo w coraz trudniejszych wersjach. Jednym słowem różne ćwiczenia lewopółkulowe przygotowujące do nauki czytania. Tak czytanie nabiera u nas tempa powoli (głównie z powodu skrzyżowanej lateralizacji) więc trzeba troszkę podszlifować to i owo. Miśka ćwiczy odwracanie wzorów a Luśka kategoryzacje.

Czytaj dalej